Przydomowa elektrownia słoneczna

Polacy wciąż inwestują w przydomowe elektrownie słoneczne

Inwestycje w instalacje fotowoltaiczne wciąż cieszą się sporą popularnością, czego dowodem są liczby. Zgodnie bowiem z najnowszym raportem URE, w 2022 r. w Polsce przybyło ok. 353,5 tys. mikroinstalacji prosumenckich i dodatkowo ok. 3,8 tys. instalacji nieprosumenckich. Rok 2022 zakończył się dzięki temu kolejnym rekordem, ponieważ ilość zamontowanych instalacji fotowoltaicznych przekroczyła już 1 milion! Na koniec grudnia ich liczba wyniosła dokładnie 1 213 571 szt. i w porównaniu do końca roku 2021 wzrosła aż o 42%.

Boom minął, ale zainteresowanie wciąż duże

Co prawda okres, kiedy instalacji fotowoltaicznych przybywało w trzycyfrowym tempie najprawdopodobniej dobiegł już końca. Przypadł on na lata 2019-2022, lecz warto tutaj podkreślić, że tak wzrosty te sięgające 200 proc. w skali roku wynikały z efektu niskiej bazy. Mimo to liczby wciąż wyraźnie pokazują, iż Polacy wciąż chętnie inwestują w przydomowe elektrownie słoneczne. W trzycyfrowym tempie wciąż rośnie ilość energii elektrycznej wprowadzanej do sieci dystrybucyjnej przez mikroinstalacji. W 2022 r. do sieci wprowadzono łącznie niemal 5,8 TWh energii, tj. o ok. 110% (nominalnie o 3 TWh) więcej niż w roku 2021. Dane te potwierdzają, że generacja energii w zielonych mikroźródłach od kilku lat przyrasta w ogromnym tempie, oraz że to właśnie instalacje fotowoltaiczne będą odgrywały ogromną rolę w kontekście transformacji energetycznej i budowy nowej architektury rynku energii, w której pożądane jest zarówno wytwarzanie jak i zużywanie energii na poziomie lokalnym. Ogólnie jednak wiadomo, iż infrastruktura sieciowa nie jest jeszcze przygotowana do wprowadzania takich mocy mikroinstalacji do systemu elektroenergetycznego, dlatego też wymaga ona pilnej renowacji.

To dotacje przyciągają chętnych

Zainteresowanie jest duże również ze względu na ilość dostępnych obecnie dofinansowań do instalacji fotowoltaicznych. Czwarta edycja programu „Mój Prąd”, w której można było otrzymać 6 tys. zł do instalacji, została już co prawda zakończona z powodu wcześniejszego wyczerpania środków, ale jeszcze w kwietniu ruszyć ma piąta odsłona programu. Podobnie jak w poprzedniej edycji, będzie można otrzymać dofinansowanie do fotowoltaiki, to nie wszystko. Tym razem program ma zostać dodatkowo rozszerzony o kolektory słoneczne i pompy ciepła. Wciąż można też skorzystać z programu „Czyste Powietrze” czy odliczyć ten wydatek od dochodu w ramach ulgi termomodernizacyjnej. Tego typu możliwości znacznie skracają okres zwrotu inwestycji, warto zatem zdecydować się na zakup instalacji właśnie teraz. Dodatkowo na przełomie 2023 i 2024 r. ruszyć ma również program dotacji na odnawialne źródła energii dla przedsiębiorców. Więcej szczegółów poznamy najprawdopodobniej w drugiej połowie roku.